Sunshine in a Bowl

EN Nigella's Cuban Cure

• 280g chorizo

• 3 spring onions, finely sliced

• 1 tsp ground cumin

• 2 x 400g can black beans

• 1 can chopped tomato

• Pinch of sugar

• Salt to taste

• 1 tsp of balsamic vinegar reduction

• 2 tsp of hot sauce or 1 hot chilli pepper

• Juice of half a lime or quarter of a lemon

• 600ml homemade chicken stock

• Handful fresh coriander

This is a recipe by Nigella Lawson I have cooked for years and through this time tweaked to my liking.

Slice the chorizo and lightly fry until it is golden and has released its aromatic, orange colored oil. Take the sausage out of the pan, but leave the oil in. In this oil fry gently the cumin and the spring onions. Pour in the chicken stock (I always have some homemade stock in ziplock bags in the freezer for such occasions) and mix well so you deglaze the bottom of the pan or pot. Add beans, chorizo, hot sauce (to your liking), vinegar, sugar and tomato. Stir and leave to simmer on low heat for up to 15 minutes. Taste to check if it needs more salt. Take of the heat and add the juice of the lime. Add the coriander. If you need more substance some warmed up tortilla broken into pieces or fried croutons from stale bread will do the thing.

This soup is a magical cure for cold, hangover and grumpiness in autumn and winter 😊

---

PL Kubański lek Nigelli

• 280g chorizo

• 3 dymki, drobno krojone

• 1 łyżeczka zmielonego kminu

• 2 x 400 g puszka fasoli kidney

• 1 puszka krojonych pomidorów

• szczypta cukru

• Sól do smaku

• 1 łyżeczka redukcji octu balsamicznego

• 2 łyżeczki ostrego sosu (Tabasco, Cholula itd.) albo ostra papryczka

• Sok z połowy limonki lub ćwiartki cytryny

• 600 ml domowego bulionu z kurczaka

• Garść świeżej kolendry

To przepis Nigelli Lawson, według którego gotuję od lat i przez ten czas dostosowałam go do moich upodobań.

Pokrój chorizo ​​i podsmaż, aż będzie złote i wypuści swój aromatyczny, pomarańczowy olej. Wyjmij kiełbasę z patelni, ale zostaw olej. W tym oleju delikatnie podsmaż kmin i dymkę. Wlej bulion z kurczaka (zawsze mam zapasy domowego bulionu w woreczkach w zamrażarce, na właśnie takie okazje) i dobrze wymieszaj jednocześnie oskrobując delikatnie dno patelni lub garnka. Dodaj fasolę, chorizo, ostry sos (tyle ile lubisz), ocet, cukier i pomidory. Wymieszaj i gotuj na wolnym ogniu przez 15 minut. Sprawdź czy według Ciebie zupa nie potrzebuje więcej soli. Zdejmij z gazu i dodaj sok z limonki. Dodaj kolendrę. Jeśli wolisz zupy bardziej treściwe, dobrze sprawdzi sie odgrzana tortilla połamana na kawałki lub smażone grzanki z czerstwego chleba.

Ta zupa to magiczne lekarstwo na przeziębienie, kaca i zrzędliwość jesienią i zimą 😊